Nie zbyt miło swój piąty mecz w barwach Lokomotiwu Moskwa będzie wspominał Grzegorz Krychowiak. Jego drużyna tylko zremisowała z Dynamem 1-1, a Polak w 66. minucie otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
Już od samego początku spotkanie nie układało się po myśli Mistrza Rosji. W 5. minucie piłkę do bramki gospodarzy skierował Kardozu Miguel i na tablicy widniał wynik 0-1.
Lokomotiw szybko się przebudził i starał się zdobyć wyrównującego gola. Ta sztuka udała się w 32. minucie, gdy bramkę zdobył Anton Miranchuk. Wydawało się, że gospodarze mają mecz pod kontrolą. W przerwie trener na boisko desygnował jeszcze swoje dwie największe armaty: Jeffersona Farfana oraz Fiodora Smołowa.
Swoim kolegą plany pokrzyżował niestety Grzegorz Krychowiak. Polak w 38. minucie otrzymał pierwszą żółtą kartę i musiał grać niezwykle ostrożnie. Niestety po głupim przewinieniu i ataku na nogi rywala w 66. minucie arbiter postanowił wyrzucić reprezentanta Polski z boiska.
Ostatecznie Lokomotiwowi udało się zdobyć jeden punkt i utrzymać ósmą pozycję w tabeli. Maciej Rybus cały mecz obejrzał z wysokości trybun, gdyż nadal leczy uraz kolana, którego nabawił się w meczu z Krasnodarem.
Druga żółta kartka Krychowiaka :
Liga Rosyjska – 7. kolejka
Lokomotiw Moskwa – Dynamo Moskwa 1:1 (1:1)
Mirachnuk 32′ – Kardozu Miguel 5′
Sędzia: Aleksej Matunin
Żółte kartki: Krychowiak, Barinov (Lokomotiw)
Czerwone kartki: Krychowiak (Lokomotiw)
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.