Już jutro Legia Warszawa zagra na wyjeździe z norweskim Molde FK w ramach III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. O szansach mistrza Polski na awans do ostatniej fazy eliminacyjnej porozmawialiśmy z piłkarzem, który na co dzień gra w Norwegii.

Miesiąc temu Marcel Wawrzynkiewicz mierzył się z ekipą Ole Gunnara Solskjæra w ligowym pojedynku. Po emocjonujących zawodach jego Vålerenga Oslo zremisowała z mistrzem kraju 3:3 tracąc gola w doliczonym czasie gry.

Według Ciebie Molde to rywal w zasięgu Legii Warszawa?

Myślę, że mogą sprawić niespodziankę, ale na pewno to Legia jest zdecydowanym faworytem.

– Co jest największą siłą Molde?

Według mnie ich napastnik Daniel Chima.

– A największą słabością?

Wydaje mi się, że cała defensywa. Mają za to bardzo dobrego bramkarza.

– Można powiedzieć, że największą gwiazdą Molde jest ich trener?

Zdecydowanie tak.

– Jak norweska prasa przedstawia Legię? Traktują ich jako łatwego przeciwnika, czy wręcz przeciwnie?

Szczerze mówiąc nie interesuję się tym, co się dzieje w mediach, choć po ostatnich wynikach Legii na pewno mają się czego bać i będą przed nią wyczuwać respekt.

– Sądzisz, że fakt, iż w Norwegii jest środek sezonu i piłkarze są w rytmie meczowym, a Legia rozegrała dopiero cztery mecze o stawkę może być dużym atutem Molde?

Myślę, że może być to atut, ale Legia ma na tyle doświadczonych piłkarzy, że powinni sobie z tym dać radę.

– Legia będzie musiała być czujna aż do końcowego gwizdka. Ty coś wiesz na ten temat…

Oj wiem, straciliśmy bramkę w doliczonym czasie gry prowadząc wcześniej 3:1. Norweskie drużyny mają to do siebie, że są dobrze przygotowane fizycznie i nigdy nie odpuszczają.

– Jarosław Fojut powiedział nawet, że piłka norweska stylem przypomina angielską Premier League.

W pewnym stopniu. Tak, jak w Anglii jest dużo walki i biegania.

– Przewidujesz więc łatwy awans Legii Warszawa?

Łatwy może nie, bez walki na pewno nie osiągną korzystnego wyniku. Norwedzy będą biegali do ostatniej minuty. Jeśli natomiast legioniści zagrają w dobrym stylu moim zdaniem są zdecydowanymi faworytami.

– Jaki wynik jutrzejszego meczu typujesz?

2:1 dla Legii

– Myślisz, że” Wojskowi” mają szanse na zakwalifikowanie się do fazy grupowej Ligi Mistrzów?

Myślę że tak, mają naprawdę dobrą, i co ważne szeroką kadrę.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.