Jak informuje „Przegląd Sportowy”, 18-letni pomocnik, Piotr Zieliński, przygotowuje się z pierwszym zespołem Udinese Calcio do nowego sezonu Serie A. Z Atalanty Bergamo odszedł natomiast Przemysław Frąckowiak.

Zieliński, w poprzednim sezonie, był bliski znalezienia się w kadrze meczowej „Zebr” na ligowe spotkanie z Fiorentiną. Ostatecznie nie został wybrany do ostatecznej „osiemnastki”, ale od tego czasu znacznie przybliżył się do gry w pierwszym zespole.

18-latek zagrał nawet w jednym z przedsezonowych spotkań, ale z powodu kontuzji, już po 15 minutach musiał opuścić plac gry.

– Doznałem niegroźnego urazu pachwiny, ale już wróciłem do treningów. Otrzymuję sygnały, że wykonuję dobrą robotę. Dyrektor sportowy podwozi mnie do domu, przypomina, że o debiut w Serie A trzeba walczyć, żebym się nie poddawał i nie tracił wiary – przyznał pomocnik na łamach „Przeglądu Sportowego”.

W kadrze pierwszej drużyny Udinese znajduje się jeszcze jeden Polak. To Wojciech Pawłowski, który latem przeniósł się do Włoch z Lechii Gdańsk. Bramkarz nie zagrał jeszcze w żadnym ze sparingów, ale w przyszłym sezonie, najprawdopodobniej będzie golkiperem numer dwa.

Swoją przygodę w Italii zakończył natomiast Przemysław Frąckowiak. 18-latek był wypożyczony do Atalanty Bergamo z Lecha Poznań, ale włoski klub nie zdecydował się na transfer definitywny. Młody bramkarz występował głównie w Primaverze, ale w ligowym meczu seniorów z Lecce, usiadł na ławce rezerwowych.

– Nie uważam, że straciłem czas. Regularnie grałem w Primaverze. Ponadto w każdy czwartek graliśmy mecze z pierwszą drużyną. Nie czuję niedosytu – stwierdził Frąckowiak.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.