Przemysław Tytoń może wkrótce wskoczyć do pierwszego składu PSV Eindhoven. Główny konkurent Polaka do miejsca w bramce Andreas Isaksson prawdopodobnie opuści klub jeszcze przed końcem okna transferowego.
Szwed dotychczas wygrywał rywalizację z reprezentantem Polski. Isaksson nie chce przedłużyć wygasającego za rok kontraktu z PSV, dlatego boi się, że wkrótce trener zacznie stawiać na Tytonia, ponieważ to on będzie bronić w następnym sezonie.
Działacze PSV chcieliby zarobić jeszcze na transferze szwedzkiego bramkarza, aby przeznaczyć pieniądze na zakup nowego napastnika. Przeciwny odejściu dotychczasowego pierwszego golkipera nie jest trener Fred Rutten.
– Możemy zagrać w tym sezonie bez niego – przyznał holenderski szkoleniowiec.
Na grę w pierwszym składzie gotowy jest Przemysław Tytoń. Według holenderskich mediów Polak jest lepszym bramkarzem od Isakssona i nawet jeśli Szwed nie odejdzie, to i tak wkrótce usiądzie na ławce rezerwowych.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.