Trwa bardzo dobra passa Elche CF. Beniaminek Primera División dzięki świetnej postawie Przemysława Tytonia wydostał się ze strefy spadkowej hiszpańskiej ekstraklasy.

W dzisiejszym starciu z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, Levante w podstawowym składzie wybiegł reprezentant Polski. Jego drużyna objęła prowadzenie w 12. minucie dzięki bramce Jonathasa. Rezultat podwyższyć mógł dziewięć minut później Fayçal Fajr, lecz Diego Mariño obronił wykonywany przez Marokańczyka rzut karny. Trzeba wspomnieć, że przyjezdni niemal cały mecz grali w osłabieniu po czerwonej kartce, jaką ujrzał David Navarro.

Doskonałą okazję do wyrównania miał w 72. minucie Rubén García. Nie był jednak w stanie wykorzystać jedenastki, wobec świetnej postawy Przemysława Tytonia, który nie dał się pokonać. Punkty te mogą mieć kluczowe znaczenie w kontekście pozostania w hiszpańskiej elicie przez podopiecznych Frana Escriby. Po dzisiejczym meczu zepchnęli Levante na przedostatnie 19 miejsce, samemu awansując na 16. pozycję w tabeli.

Primera División – 19. kolejka
Elche CF – Levante UD 1:0 (1:0)
Jonathas 12

Sędzia: Carlos Velasco Carballo
Widzów: 14 726

Żółte kartki: Roco, Suárez, Adrián – Výdra, Camarasa, Simão
Czerwona kartka: Navarro 6 (Levante)

Zobacz obronionego karnego

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.