Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych pozytywnie rozpatrzyła odwołanie Jagiellonii Białystok w sprawie transferu Bartłomieja Pawłowskiego do Widzewa Łódź. To oznacza, że napastnik nie mógł zostać wypożyczony do Malagi CF.

„Intencją Komisji nałożony na RTS Widzew Łódź SA zakaz transferowy obejmuje najbliższe okno transferowe oraz następne do czasu oznaczonego w uchwale nakładającej sankcję. W związku z tym skutki umowy w postaci transferu definitywnego zawodnika, które zgodnie z właściwymi regulacjami PZPN winny być zarejestrowane w okienku transferowym rozpoczynającym się po decyzji nakładającej sankcję w postaci zakazu transferów, zdaniem Komisji, stoją w sprzeczności z nałożoną na klub sankcją” – głosi komunikat piłkarskiej centrali.

Łodzianie nie mogli więc wypożyczyć 21-latka do hiszpańskiego klubu, bowiem nie byli właścicielem jego karty zawodniczej. Tymczasem jak donoszą andaluzyjskie media, działacze Malagi nie chcą dłużej czekać na rozwiązanie tej sprawy i w czwartek wyślą swojego prawnika do Warszawy, aby ten przywiózł do Hiszpanii dokumenty uprawniające Polaka do gry.

Jeżeli to się nie powiedzie, Malaga ma starać się o tymczasowe pozwolenie na grę Pawłowskiego w barwach ich klubu już w 1. kolejce. Determinacja działaczy może oznaczać, że młodzieżowy reprezentant Polski jest typowany do gry w pierwszej jedenastce i trenerowi Berndowi Schusterowi zależy, aby mieć go w swojej kadrze już podczas meczu z Valencią.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.