W spotkaniu 4. kolejki rosyjskiej Priemjer-Ligi, Terek Grozny pokonał u siebie Wołgę Niżny Nowogród 2:0 (1:0). W barwach zwycięzców zagrali Marcin Komorowski i Maciej Rybus, który zaliczył asystę przy pierwszym golu.

Obaj polscy piłkarze wyszli w podstawowym składzie gospodarzy. Trzeci z naszych rodaków w barwach Tereka, Piotr Polczak, tym razem znalazł się poza meczową „osiemnastką”.

Zespół ze stolicy Czeczeni objął prowadzenie w 15. minucie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Maciej Rybus, a Igor Lebedenko wygrał pojedynek główkowy z obrońcą gości i nie dał szans bramkarzowi.

W kolejnych minutach przewaga gospodarzy narastała, a duży na to wpływ miał polski skrzydłowy, który rozgrywał swoje najlepsze spotkanie w nowym sezonie. Rybus często przeprowadzał rajdy swoją stroną, a jego dośrodkowania często sprawiały kłopot obrońcom Wołgi.

Były piłkarz Legii Warszawa opuścił boisko w 86. minucie. Jego miejsce zajął Magomed Mitrishev. Pięć minut później żółtą kartką ukarany został Komorowski. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry, swojego drugiego gola w tym meczu zdobył Lebedenko, ustalając wynik spotkania.

Dzięki wygranej, Terek zgromadził 7 punktów i awansował na 5. miejsce w tabeli rosyjskiej ekstraklasy. Wołga ma na swoim koncie tylko trzy „oczka” i plasuje się na 13. lokacie.

Priemjer-Liga – 4. kolejka
Terek Grozny – Wołga Niżny Nowogród 2:0 (1:0)
Lebedenko 15, 90+3

Sędzia: Eduard Malyi

Żółte kartki: Yatchenko, Komorowski, Adílson, Georgiev, Sadaev, N’Douassel – Maksimov, Sapogov, Adzhindzhal

Zobacz asystę Macieja Rybusa (0:20):

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.