Łukasz Szukała zdecydował, że nie chce wyjeżdżać z Europy i zostać drugim po Adrianie Mierzejewskim Polakiem, który mógłby w tym sezonie grać w Arabii Saudyjskiej. Obrońca odrzucił ofertę Al-Ittihad, licząc się z tym, że gdyby wyjechał do Azji, zamknąłby sobie drogę do reprezentacji Polski.

Szukała wywalczył sobie miejsce w składzie naszej kadry i liczy na to, że zagra za półtora roku na Mistrzostwach Europy we Francji. Transfer do piątej drużyny saudyjskiej ligi przekreśliłby jego marzenia o zagraniu na tej imprezie, jeżeli oczywiście Polska się na nią zakwalifikuje.

Transfer Polaka na Półwysep Arabski mógłby skończyć się tak, jak historia jego rodaka, Adriana Mierzejewskiego, który od odejścia z Trabzonsporu i przenosin do świetnie płacącego Al-Nassr, nie otrzymał żadnego powołania do reprezentacji prowadzonej obecnie przez Adama Nawałkę.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.