Arsenal Londyn z Wojciechem Szczęsnym w bramce przegrał w sobotę w prestiżowym  ligowym z Liverpoolem 0:2. Polak twierdzi, że on i jego koledzy nie będą długo pamiętać o tej porażce, bo już w środę grają kolejny ważny mecz.

– Długo o tym meczu nie będziemy pamiętać, bo przed nami bardzo ważny mecz z Udinese w eliminacjach Ligi Mistrzów. Musimy od razu się podnieść i sobie z nimi poradzić – powiedział polski bramkarz.

Szczęsny stwierdził, że jest zawiedziony tą porażką. Według niego kluczowym momentem spotkania była czerwona kartka dla Emmanuela Frimponga.

– Do tego momentu obie drużyny stworzyły sobie po kilka sytuacji. Potem zaczęły się nasze problemy. Liverpool przeprowadzał bardzo groźne kontry, miał przewagę jednego zawodnika. Chyba wygrali zasłużenie – przyznał 21-latek.

Arsenal w środę rozegra na wyjeździe rewanżowe spotkanie z Udinese w eliminacjach Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu „Kanonierzy” wygrali 1:0.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.