Wojciech Szczęsny dwa ostatnie spotkania Arsenalu oglądał z wysokości ławki rezerwowych, to wystarczyło, aby w angielskich mediach rozpoczęły się spekulacje o przyszłości reprezentanta Polski w Londynie. Piłkarz uspokaja kibiców.

W meczach z Bayernem, oraz ze Swansea City Szczęsnego godnie zastąpił Łukasz Fabiański, który wraca do wysokiej formy, po długiej kontuzji.

Jestem zbyt szczęśliwy, aby gdziekolwiek odchodzić. Wierzę w filozofię prowadzenia klubu i w to, że Arsenal ponownie zacznie wygrywać– powiedział Szczęsny.

Kontrakt Polaka wygasa dopiero w czerwcu 2015 roku.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.