W sobotnich spotkaniach Premier League wystąpiła dwójka polskich bramkarzy. W barwach Arsenalu Zagrał Wojciech Szczęsny z kolei w podstawowej jedenastce Southampton wybiegł Artur Boruc.
Wojciech Szczęsny swojego wczorajszego występu nie zaliczy do udanych. reprezentant Polski sprokurował w 22. minucie rzut karny, który obronił jednak przy dobitce był już bezradny. Kilka minut później 23-letni zawodnik zdecydował się wyjść przed pole karne po czym niedokładnie wybił piłkę, a następnie poprawił się główkując piłkę pod nogi jednego z rywali, który zdecydował się na strzał z ponad 30 metrów jednak Szczęsny zdołał w porę wrócić do bramki i wybił piłkę na rzut rożny.
Zdaniem serwisu Goal.com Szczęsny zagrał na 2 (w skali 1:5). Dziennikarze na wyspach nie mają wątpliwości, że Polak był najgorszym aktorem wczorajszego widowiska.
Boruc, którego klub wygrał 1:0 z West Bromwich Albion zebrał lepsze noty jednak nie ustrzegł się błędu przy strzale jednego z rywali kiedy z pozoru prosty strzał sparował na rzut rożny. Goal.com ocenił występ Boruca na 3, a w opisie możemy przeczytać: „Były gracz Celticu nie zaliczył najlepszego startu, kiedy niezdarnie wybijał piłkę po strzale Jamesa Morrisona. Odkupił jednak swoje grzechy dobrą interwencją w końcówce meczu”.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.