Drużyna 1. FC Kaiserslautern w sobotę rozegra swój pierwszy mecz w rundzie wiosennej Bundesligi. Rywalem „Czerwonych Diabłów” będzie Werder Brema. Na debiut w nowym klubie liczy pozyskany niedawno z Polonii Bytom Jakub Świerczok.

– W trakcie zgrupowania w Hiszpanii grałem w podstawowym składzie, więc mogę liczyć na pierwszy występ w Bundeslidze już w ten weekend
– powiedział 19-latek w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.

Młody napastnik odniósł się również do wpisów jakie pojawiają się na jego temat na polskich stronach internetowych.

– Wierzą we mnie kibice Kaiserslautern. Trener Płatek tłumaczył mi wpisy internetowe. „Młody powodzenia!”, „Jak najwięcej goli!” – zagrzewają fani „Diabłów”. Dla równowagi zadzwonił kolega z Polski i poczytał mi trochę wpisów naszych kibiców. Budujące to nie było… Same obelgi. Zazdrość? Że też ludzie mają czas na takie głupoty. No, ale jeśli komuś z tego powodu zrobiło się lżej – gratuluję – przyznał Świerczok.

Lider klasyfikacji strzelców I ligi po rundzie jesiennej zdradził, że Kaiserslautern nie było jedynym zagranicznym klubem, jaki się nim interesował.

– Poważnie interesowało się mną jeszcze Palermo. Wybrałem Niemcy, bo tu liga jest mocna, coraz mocniejsza i wszystko kręci się wokół piłki. Zainteresowanie futbolem jest niesamowite. A we Włoszech wręcz przeciwnie – zakończył piłkarz.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.