Maciej Rybus miał tylko dziesięć dni na odpoczynek po EURO 2012. Krótkie wakacje reprezentanta Polski nie odbiły się jednak na jego formie. Pomocnik Tereka Grozny trafił wczoraj do siatki w sparingu z FC Mills (2:1).

Rybus, podobnie jak Marcin Komorowski, rozpoczął spotkanie w podstawowym składzie swojego zespołu. Na ławce rezerwowych zasiadł trzeci z Polaków w Tereku, Piotr Polczak.

Prowadzenie w 17. minucie niespodziewanie objął austriacki zespół za sprawą trafienia Hollausa. Dwanaście minut później wynik meczu wyrównał Lebedenko. Taki rezultat nie utrzymał się długo. W 32. minucie bramkę, jak się później okazało na wagę zwycięstwa, strzelił Rybus.

Na drugą połowę spotkania nie wybiegł Komorowski, którego zastąpił Martin Jiránek. W 63. minucie na placu gry pojawił się Polczak. Polak zmienił Dmitria Yatchenkę. Pięć minut później z boiska zszedł Rybus, a jego miejsce zajął Khalid Kadyrov.

Mecz towarzyski

Terek Grozny – FC Mills 2:1 (2:1)
Lebedenko 29, Rybus 32 – Hollaus 17

Zobacz bramkę Rybusa (2:30):

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.