Sobotnie wojaże Polaków (aktualizacja)

Zastanawiasz się jak wypadli w dniu dzisiejszym polscy piłkarze występujący poza granicami naszego państwa? Zapraszamy na podsumowanie występów polskich zawodników za granicą!

Tomasz Cywka (Barnsley FC) – na placu gry zameldował się w 67. minucie. jego zespół Barnsley FA pokonał na własnym stadionie Burnley FA 1:0.

Tomasz Kuszczak (Brighton&Hove-Albion) – reprezentant polski poczynania swoich kolegów oglądał z perspektywy ławki rezerwowych.

Artur Boruc (Southampton FC) – po meczu z Arsenalem, kiedy zebrał negatywne recenzję trener po raz kolejny postawił na popularnego Borubara, a ten zmuszony był aż 5-krotnie wyciągać piłkę z siatki. Southampton uległo na własnym stadionie Chelsea Londyn 5:1.

Radosław Majewski (Nottingham Forest) – były zawodnik Groclinu wyszedł w podstawowym składzie swojego zespołu i został zmieniony w 65. minucie.

Grzegorz Sandomierski (Blackburn Rovers) – cały mecz na ławce rezerwowych.

Sławomir Peszko (Wolverhampton) – Na boisko wszedł w 66. minucie. Został ukarany żółtą kartką.

Artur Krysiak (Exeter City FC) – zgodnie z tradycją pojawił się w wyjściowym składzie. Za straconą bramkę nie można go obwiniać.

Kamil Glik (Torino FC) – podstawowy obrońca beniaminka Serie A po raz kolejny rozegrał dobre spotkanie o czym może świadczyć bezbramkowy remis.

Błażej Augustyn (Catania) – szanse na jego występ były zerowe i tak się stało. Od początku sezonu nie zagrał ani minuty i coraz głośniej mówi się o jego przenosinach do ligi polskiej.

Roger Guerreiro (AEK Ateny) – rozegrał zaledwie 20 minut, a jego zespół przegrał 3:1 i znajduje się w strefie barażowej.

—————————————————————————————————————-

Arkadiusz Malarz (Ethnikos Achnas) – po tym, jak wrócił do bramki wydaje się być pewnym punktem swojego zespołu.

Paweł Kapsa (Olimpiakos Nikozja) – wystąpił po raz szesnasty w pierwszym składzie i nie zanosi się na to, aby miał opuścić bramkę. Po przenosinach na Wyspę Afrodyty czuje się dobrze i chyba kwestią czasu jest gra w silniejszym klubie.

Paweł Kieszek (Vitoria Setubal) – po serii dobrych spotkań przydarzyła mu się kontuzja i usiadał na ławce rezerwowych, z której nie podniósł się również w dzisiejszym spotkaniu.