Robert Lewandowski i Piotr Grzelczak zdobyli bramki dla swoich drużyn klubowych w sobotnich spotkaniach. Napastnik Bayernu Monachium zanotował jedno trafienie w rywalizacji z Freiburgiem, a jego zespół zwyciężył pewnie 5:0. Grzelczak natomiast strzelił bramkę dla AO Platania Chanion  w przegranym 1:3 spotkaniu 7. kolejki greckiej ekstraklasy przeciwko PAS Giannin. 
 
Dla Lewandowskiego sobotnia bramka była już dziewiątą w tym sezonie Bundesligi. Tym samym nasz napastnik podtrzymał dobrą passę spotkań, w których wpisuje się na listę strzelców. Biorąc pod uwagę spotkania klubowe i reprezentacyjne „Lewy“ zdobył przynajmniej jednego gola w każdym z czterech ostatnich potyczek. 
 
Jeśli chodzi o sam przebieg meczu Freiburgiem, to wygrana Bawarczyków ani przez moment nie było zagrożone. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 8. minucie, a do przerwy prowadzili 2:0. Kolejne trzy bramki dołożyli po zmianie stron. Okazałe zwycięstwo było wymarzonym powrotem na ławkę trenerską Juppa Heynckesa, który zastąpił niedawno zwolnionego Carlo Ancelottiego. 
 
W sobotę powody do radości polskim kibicom dał też Piotr Grzelczak, od lata tego roku grający w greckiej ekstraklasie. Były piłkarz Górnika Łęczna zdobył debiutanckiego gola w tych rozgrywkach, ale samego meczu nie będzie raczej miło wspominał. Wszystko dlatego, że mimo prowadzenia 1:0, jego drużyna przegrała wyjazdowe spotkanie 1:3. 
 
Jeśli chodzi o występy Polaków w innych europejskich klubach, to warto również odnotować bramkę Jakuba Więzika dla Tatrana Presov w meczu 12. kolejki słowackiej ekstraklasy przeciwko Slovanowi Bratysława . 
 

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.