Napastnik Hannoveru 96- Artur Sobiech w wywiadzie dla tygodnika „Piłka Nożna”- skomentował niedoszły transfer Pawła Wszołka do niemieckiego klubu. Przypomnijmy, że odejście Wszołka było długo rozpatrywane w styczniu.

Przede wszystkim zacznijmy od tego, że negocjacje wcale nie toczyły się tak szybko. Pierwsze rozmowy miały miejsce jeszcze w grudniu, a informacje są sprawdzone, bo od Edwarda Kowalczuka– powiedział Sobiech.

Paweł dzwonił do mnie, wypytywał o warunki. Teraz musi się naprawdę bardzo postarać, żeby mu się druga taka szansa w karierze przytrafiła… – dodał.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.