Artur Sobiech wyleczył już uraz mięśniowy, który wyeliminował go z gry w ostatnim meczu Hannoveru i znalazł się w kadrze na czwartkowe, rewanżowe spotkanie Ligi Europy z Club Brügge.

W pierwszym pojedynku tych drużyn Polak pojawił się na boisku w drugiej połowie i odmienił losy meczu. Najpierw strzelił bramkę, a później wywalczył rzut karny, dzięki czemu jego zespół wygrał 2:1. Rewanżowe spotkanie być może zacznie w pierwszym składzie

Sobiech ostatnio wzbudził zainteresowanie niemieckich mediów, dlatego często udziela wywiadów. Jeden z nich pojawił się w dzisiejszym wydaniu „Bildu”.

Polski napastnik przyznał w nim, że nigdy nie żałował transferu do Hannoveru. – Bundesliga od dziecka była moim marzeniem. Chcę grać w Hannoverze jak najwięcej. To, że konkurencja w naszym ataku jest coraz większa, może być zaletą, ponieważ skłania nas do dawania z siebie więcej – powiedział były piłkarz Polonii Warszawa.

Sobiech opowiedział również, co najbardziej podoba mu się w Niemczech. – Wszystko jest bardzo profesjonalne. Mamy idealne warunki szkoleniowe, czuję się w zespole bardzo dobrze – przyznał zawodnik Hannoveru.

Snajper stwierdził także, że jeszcze nie wie, jak spędzi wakacje – To zależy od Mistrzostw Europy. Czy pojadę i jak daleko Polska w nich zajdzie. Finał jest 29 czerwca, a następnie natychmiast rozpoczynają się przygotowania Hannoveru. Jeżeli z tego powodu będę musiał zrezygnować z urlopu, chętnie to zrobię – zdradził reprezentant Polski.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.