Maciej Rybus po przenosinach z Legi Warszawy do Tereka Grozny poczyna sobie coraz to lepiej. W debiutanckim spotkaniu rosyjskiej drużyny zaliczył trafienie i zagrał dobry mecz.

Młody Polak jest także zdania, że już w niedalekiej przyszłość przegoni skrzydłowego Anży, Yurija Zhirkova, który swego czasu rozgrywał mecze i strzelał bramki dla londyńskiej Chelsea.

– Uważam, że to jeden z najlepszych piłkarzy w Rosji. Wywalczył trzecie miejsce na Euro 2008, występował w Chelsea Londyn, a teraz w Anży Machaczkała walczy o medale w Premier Lidze. Ale mam nadzieję, że za dwa, trzy lata będę od niego lepszy. – zapowiedział Rybus.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.