Mikołaj Lebedyński po niespełna 72 dniach doczekał się debiutu  w barwach Rody Kerkrade w przegranym 0-4 (0-1) meczu 11. kolejki holenderskiej Eredivisie z  Ajax-em Amsterdam. 21-letni wychowanek Pogoni Szczecin, na boisko wszedł w 86. minucie, zmieniając Mitchella Donalda.

Pojawienie się polskiego napastnika w samej końcówce nie wpłynęło na wynik spotkania jednak dla samego zawodnika  jest to z pewnością duży krok do przodu po grze na pierwszoligowych boiskach w kraju.

W podstawowym składzie gospodarzy znalazło się za to miejsce dla Pawła Kieszka, mimo puszczonych bramek występ mimo wszystko zaliczyć może do poprawnych. Jak do tej pory bilans bramkowy nie przemawia jednak na jego korzyść (w 7 występach aż 22 razy musiał wyciągać piłkę z siatki) co być może daje cień nadziei młodszemu koledze po fachu, Mateuszowi Prusowi, który tym razem zajął miejsce na ławce rezerwowych.

 

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.