W swoim ostatnim meczu eliminacji do mistrzostw świata piłkarze reprezentacji Finlandii zremisowali z Turcją 2:2. Podział punktów nie może zadowalać żadnej ze stron, ale już wcześniej było wiadomo, że żaden z tych zespołów nie zagra na mundialu w Rosji. Przez nieco ponad pół godziny na boisku można było oglądać w akcji piłkarza Legii Warszawa, Kaspera Hamalainena. 
 
W poprzedniej serii gier Finowie wywalczyli sensacyjny remis z Chorwatami. W tamtej rywalizacji Hamalainen otrzymał od trenera szansę występu przez pełne 90 minut. W poniedziałek natomiast trener Markku Kanerva posadził pomocnika Legii na ławce rezerwowych. Z jego usług skorzystał dopiero w 60. minucie. Wtedy właśnie Hamalainen zastąpił Perparima Hetemaja. 
 
Kiedy znany polskim kibicom zawodnik wchodził na plac gry tablica wyników skazywała 1:0 dla gości. W 76. minucie gospodarze zdołali wyrównać za sprawą trafienia byłego gracza Lecha Poznań, Paulusa Arajuuriego. Turcja zdołała jeszcze wyjść na prowadzenie w 83. minucie, kiedy drugiego gola w tym meczu strzelił Cenk Tosun, ale tuż przed końcem remis Finom zapewnił Joel Pohjanpalo. 
 
Finlandia zakończyła eliminacje na 5. miejscu (dziewięć punktów), Turcja znalazła się „oczko“ wyżej (15 zdobytych punktów). 
 
Eliminacje mistrzostw świata – 10. kolejka
Finlandia – Turcja 2:2 (0:0)
Arajuuri 76, Pohjanpalo 88 – Tosun 57, 83
 
Sędzia: Benoit Bastien.
 
Żółte kartki: Moisander – Yokuslu, Yazıcı, Inan. 

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.