Kamilem Miazkiem, który już przedstawiany bywa jako „nowy Szczęsny”, interesuje się coraz więcej europejskich klubów. Ostatnio, do grona zainteresowanych dołączyła portugalska Benfica.

16-letni Miazek, wychowanek GKS-u Bełchatów, przechodzi testy w Feyenoordzie Rotterdam. Jednak, jak podają portugalskie wiadomości sportowe, zainteresowanie młodym golkiperem wyraził także gigant portugalskiego futbolu, Benfica.

Do tej pory Miazek przebywał już na testach we francuskim klubie Nantes, jednak ostatecznie  nie doszło do transferu. Agent Miazka, Krzysztof Jakubczak, nie pozostawia złudzeń, że do przenosin zawodnika w tak młodym wieku może dojść tylko w przypadku złożenia przez zainteresowanego konkretnej oferty.

– Chodziło o pieniądze – powiedział, odnosząc się do testów w Nantes. – Nie będę dyskutował o konkretnych sumach, ale zdecydowaliśmy, że lepiej będzie poszukać innego klubu – dodał.

Sprawa transfer Miazka jest jeszcze otwarta, stąd nie można stwierdzić, czy Benfice dane będzie ściągnąć do siebie „małego Szczęsnego”. Wiadomo na razie, że sam zawodnik chce pójść w ślady swojego idola. – Jestem zdecydowany na wyjazd za granicę – mówi Miazek.

– Jeśli pojawia się dobra okazja, to trzeba z niej skorzystać. Chcę podążać śladami Wojciecha Szczęsnego – dodał. Z pewnością dołączenie do Benfiki nie byłoby złym wyborem. Zakłady bukmacherskie zawsze stawiają zespół w roli jednego z faworytów do mistrzostwa kraju.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.