Kiedy Bartłomiej Pawłowski podpisywał kontrakt z Malagą FC, zdecydowana większość kibiców uważała, że jego szanse na regularną grę będą minimalne. Tymczasem 21-latek może być podstawowym graczem hiszpańskiej drużyny.

Według znanego dziennika „Marca”, były zawodnik Widzewa Łódź ma bardzo duże szanse na występ od pierwszych minut w spotkaniu 1. kolejki Primera Division z Valencią FC. Polak w niedzielę świetnie spisał się w sparingu z Aston Villą (2:3), w którym zaliczył asystę, a jego rajdy sprawiały wiele problemów defensywie angielskiej ekipy.

Problemem młodego skrzydłowego może być fakt, że praw do jego karty zawodniczej domaga się Jagiellonia Białystok, z której piłkarz był wypożyczony do Widzewa w poprzednim sezonie. „Jaga” złożyła odwołanie od decyzji PZPN, według której Łodzianie mogli sprzedać gracza. Z związku z tym Malaga musi czekać na certyfikat 21-latka nawet do 28 sierpnia!

Pawłowski został wypożyczony do hiszpańskiego klubu na rok z opcją pierwokupu. Koszt transferu wyniósł 300 tysięcy euro, natomiast jeśli dojdzie do wykupu, na konto Widzewa wpłynie dodatkowe 700 tysięcy.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.