Poznaj nas: Mariusz

Ze sporym opóźnieniem światło dzienne ujrzał kolejny wywiad z serii „Poznaj nas”. Tym razem moim rozmówcą był Mariusz. Nasz newsman opowiadał o sobie oraz odpowiadał na kilka interesujących pytań związanych z piłką nożną.

Ze swojej strony chciałbym przeprosić za to, ze ten wywiad okazuje się tak późno jednakże sami wiecie…szkoła.

Zapraszam do czytania:

Cześć Mariusz. Powiedz Wszystkim jak się nazywasz, ile masz lat i czym się obecnie na co dzień zajmujesz.

Witam. Jak się wszyscy zapewne domyślili mam na imię Mariusz, mam 16 lat i obecnie jestem uczniem klasy pierwszej Zespołu Szkół Nr 2 w Ostrowi Mazowieckiej

Jesteś na naszej stronie już spory okres czasu. Czego przez ten czas zdążyłeś się nauczyć i co skłoniło Cię do podjęcia pracy z serwisem ePilka.pl?

Tak, to prawda. Jestem newsmanem od 27 marca tego roku. Przede wszystkim nauczyłem się tutaj pisać artykuły. Wcześniej nie miałem żadnego doświadczenia dziennikarskiego. Trafiłem na ePiłkę przez przypadek. Tak na prawdę jestem tu dzięki „Ebiemu” Smolarkowi

Bardzo dziwne? Jak to dzięki Ebiemu?

Zanim natknąłem się na naszą stronę regularnie sprawdzałem poczynania polskich piłkarzy za granicą. 24 marca Smolarek strzelił swoją pierwszą bramkę dla ADO Den Haag, a ja chciałem rankiem następnego dnia obejrzeć tego gola. Wpisałem to w wyszukiwarkę i trafiłem na ePilka.pl

Więc w taki sposób. Zadaję to pytanie prawie każdemu ze swoich rozmówców więc i teraz nie będę oryginalny. Który z polskich piłkarzy grających za granicą jest Twoim ulubieńcem?

Mam kilku, których lubię. Głównie są to nasze młode talenty jak Przybyłko, Salamon czy Parzyszek. Kilka tygodni temu zaimponował mi Piotr Zieliński. Byłem na meczu reprezentacji Polski U-19 i on napędzał ataki naszej drużyny. Po spotkaniu został zresztą wybrany najlepszym zawodnikiem „Biało-Czerwonych”

Eliminacje do MŚ 2014 już ruszyły. Polska w dwóch meczach zdołała ugrać cztery punkty z Czarnogóra i Mołdawią. Jak oceniasz te mecze i co myślisz o najbliższych?

Z Czarnogórą mieliśmy sporo szczęścia i myślę, że powinniśmy się cieszyć z jednego punktu, wywiedzionego z tak trudnego terenu. Tak szczerze to miałem nadzieję, że sędzia przerwie mecz i będzie walkower. Za to z Mołdawią po raz kolejny nie wyszła nam gra dwoma napastnikami. Może gdyby zagrał Sobiech, a nie Saganowski byłoby lepiej, ale nie ma co teraz gdybać. Cieszę się z tych czterech punktów, ponieważ mogło się to wszystko potoczyć znacznie gorzej. Z Anglią będzie znacznie trudniej

Te mecze to był przedsmak tego co zobaczymy z Anglią. Odejdźmy nieco od reprezentacji. Niedługo rusza Liga Mistrzów oraz Liga Europejska, w których mamy kilku swoich reprezentantów. co myślisz o szansach ich klubów w tych rozgrywkach?

Najtrudniej będzie naszym „asom” z Borussii. Mam nadzieję, że będą przynajmniej przed Ajaxem i zagrają w Lidze Europy. Zdecydowanie łatwiej mają Szczęsny i Fabiański i byłoby sensacją, gdyby Arsenal nie awansował ze swojej grupy. W Lidze Mistrzów mają taki komfort, że nawet jak zajmą trzecie miejsce w grupie to i tak grają dalej, tyle że w mniej elitarnych rozgrywkach. Żaden klub naszych zawodników, zarówno w Lidze Mistrzów, jak i Lidze Europejskiej nie będzie raczej dostarczycielem punktów dla lepszych drużyn ze swojej grupy.

Trzeba wierzyć i trzymać kciuki za naszych. Jesteś młodym człowiekiem, przed Tobą jeszcze całe życie. Co zamierzasz robić w przyszłości? Co tak na prawdę Cię interesuje?

Muszę przyznać, że interesuje mnie tylko i wyłącznie futbol i obecnie nie wyobrażam sobie swojej przyszłości nie związanej z piłką nożną. Bardzo chciałbym zostać dziennikarzem sportowym, dlatego jestem w klasie humanistycznej z elementami dziennikarstwa

Na koniec stałe pytanie, które zadaję każdemu. Co chciałbyś przekazać naszym użytkownikom?

To, co zapewne wszyscy moi redakcyjni koledzy. Chciałbym, aby jak najwięcej osób odwiedzało naszą stronę i aby dodawali jak najwięcej komentarzy. Jeśli przeczyta się pozytywny komentarz (negatywne też piszcie – jak zrobię jakiś błąd to nie wahajcie się mnie poprawić) to daje to takiego kopa do dalszego działania.