Reprezentacja Polski po bramkach Kamila Glika i Wayne’a Rooneya zremisowała na Stadionie Narodowym z kadrą Anglii 1:1 (0:1). Pozostaje jednak niedosyt, bo stwarzane przez Polaków szanse powinny przynieść więcej bramek.
Po perypetiach z dachem Stadionu Narodowego w dniu wczorajszym, zgodnie z przepisami FIFA mecz musiał zostać rozegrany w dniu dzisiejszym. Tym razem już bez przeszkód obie jedenastki wyszły na murawę w celu rozegrania spotkania w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2014.
Początek spotkania mógł nieco zaskoczyć, bo to od samego początku Polacy zaczęli lekko przeważać. Podopieczni Roya Hodgsona wydawali się na nieco zaspanych, nieobecnych. Z pewnością nie byli w przeciągu tego momentu gry drużyną, której się wszyscy obawiali. Polacy nawiązywali równą walkę, ale chyba stwarzali groźniejsze sytuacje.
Anglicy popełniali dużo prostych błędów, ale i Polacy, chyba jednak trochę z mentalnością angielskiego kompleksu nie wykorzystywali szans, jakie dawali im sami przyjezdni.
Co nie udało się nam, udało się Synom Albionu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zupełnie nieszkodliwa drużyna Anglii zdobyła gola po trafieniu Rooneya w 31 minucie spotkania.
Dobrze na prawym skrzydle spisywał się Kamil Grosicki, który prostymi zagraniami rodem z podwórka mijał co Ashleya Cole’a. To on miał dziś zastąpić Błaszczykowskiego i wydaje się, że z zadania się wywiązał. Dobrze współpracował z Piszczkiem i Lewandowskim.
Niestety, do przerwy wynik nie uległ zmianie. Jednak po zmianie stron, Polacy przycisnęli mocniej. Obudził się w końcu Obraniak, który kilkukrotnie postraszył Harta.
Zespół stwarzał groźne sytuacje, niestety wciąż były problemy ze skutecznością. Dopiero w 70. minucie nastąpiło przełamanie. Obraniak dośrodkował z rzutu rożnego, a piłkę do bramki skierował Kamil Glik, któremu to właśnie dzisiaj Waldemar Fornalik zaufał w miejsce Damiena Perquisa.
Warta uwagi jest także dobra w dzisiejszym spotkaniu gra Grzegorza Krychowiaka, który skutecznie przerywał akcje Anglików i na pewno był dziś jedną z wyróżniających się postaci.
Polacy cisnęli, ale drogi do siatki już nie znaleźli. Wynik 1:1 jest wynikiem dobrym, przed spotkaniem na pewno można było go brać w ciemno.
Jednak pozostaje pewien niedosyt, bo ze słabo dysponowaną dzisiaj reprezentacją Anglii zupełnie realnym zadaniem było zdobycie trzech punktów.
Eliminacje MŚ 2014
Polska – Anglia 1:1 (0:1)
Glik 70 – Rooney 31
Sędzia: Gianluca Rocchi
Widzów: 47 000
Żółte kartki: Polanski, Glik – Cole
Polska: Przemysław Tytoń, Łukasz Piszczek, Marcin Wasilewski, Kamil Glik, Jakub Wawrzyniak, Eugen Polanski, Grzegorz Krychowiak, Kamil Grosicki (83 Arkadiusz Milik), Paweł Wszołek (63 Adrian Mierzejewski), Ludovic Obraniak (90 Ariel Borysiuk), Robert Lewandowski
Anglia: Joe Hart, Glen Johnson, Phil Jagielka, Joleon Lescott, Ashley Cole, Steven Gerrard, Michael Carrick, James Milner, Tom Cleverley, Wayne Rooney (73 Alex Oxlade-Chamberlain), Jermain Defoe (67 Danny Welbeck)
Skrót ze spotkania:
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.