Drużyna Eugena Polanskiego jest bliska spadku do 2 Bundesligi. Żeby utrzymać się w Bundeslidze zespół Polaka musi wygrać z Borussią Dortmund i liczyć na potknięcie Fortuny lub Augsburga.
Defensywny pomocnik jednak nie zamierza grać klasę niżej i ma zamiar wykorzystać klauzule odstępnego, która wynosi 1,5 mln euro.
– To prawda, mam w umowie klauzulę odstępnego – przyznaje.
Jak informują niemieckie media chętnych na zatrudnienie Polaka nie brakuje.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.