Afery alkoholowej z udziałem naszego reprezentanta ciąg dalszy. Tym razem do zabawy dołączył Lukas Podolski, który broni Peszkę i ma zamiar wstawić się za nim w klubie i u trenera Smudy. Czy przyniesie to jakiś efekt?
Pomocnik naszej reprezentacji przeprosił klub i kibiców za swój wybryk, a Podolski chce porozmawiać z Smudą by ten dał pomocnikowi jeszcze jedną szansę.
Poldi zaznaczył, że klub walczy o utrzymanie, a Polak jest przydatny w drużynie i nigdy wcześniej nie sprawiał problemu. Dodał też, iż ma nadzieje, że polak zagra na Euro, bo jest to jego wielkim marzeniem.
Czy to coś pomoże? W Niemczech liczy się dyscyplina, a z kadry za podobny wybryk już wyleciał. Miejmy nadzieje, że Peszko już nie będzie musiał przepraszać.

Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.