Zawieszony na pół roku Łukasz Piszczek zmienił swoją decyzję i będzie odwoływał się od wyroku wydanego przez Wydział Dyscypliny. Jest to spowodowane tym, że dyskwalifikacja mogłaby obejmować także rozgrywki Ligi Mistrzów.

Na odwołanie kary bardzo liczy selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda. – Łukasz na pewno wyciągnął już z tego wnioski. Liczę, że złoży odwołanie, a PZPN rozpatrzy je pozytywnie – powiedział w rozmowie z „Faktem”.

Jeżeli zawieszenie nie zostanie odwołane lub skrócone, piłkarz będzie mógł sie odwoływać dopiero po trzech miesiącach, czyli połowie kary. – Jest taka możliwość, ale dopiero wtedy, kiedy od jego zamieszenia miną trzy miesiące – stwierdził przewodniczący Wydziału Dyscypliny PZPN Artur Jędrych.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.