Maciej Rybus zdobył swoją pierwszą bramkę w trwającym sezonie rosyjskiej ekstraklasy. W meczu z Urałem Jekaterynburg oprócz gola, zaliczył także asystę.
Polski zawodnik trafił do siatki w 22. minucie spotkania, kiedy jego drużyna przegrywała już 0:2. W 39. minucie, po asyście Rybusa, do wyrównania doprowadził znany z polskiej Ekstraklasy Zaur Sadajev. W drugiej połowie oba kluby strzeliły jeszcze po bramce i mecz zakończył się remisem.
Rybus przebywał na boisku od początku do końca spotkania. W kadrze meczowej Tereka zabrakło natomiast Marcina Komorowskiego.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.