Sławomir Peszko jest bliski podpisania kontraktu z nowym klubem. Nie jest to jednak mistrz Turcji, Galatasaray Stambuł, jak informowały niemieckie media, a grający w Bundeslidze, FC Augsburg.
O sprawie tej donosi poniedziałkowe wydanie „Przeglądu Sportowego”. 27-latek, wraz ze swoim agentem Andrzejem Grajewskim, poleciał dzisiaj do Augsburga, aby negocjować warunki umowy z tamtejszym zespołem.
Działacze 14. zespołu Bundesligi zaproponowały Polakowi 3-letni kontrakt. Jedynym problemem przy podpisaniu umowy może okazać się osoba Franza-Josefa Wernze, który finansował transfer pomocnika z Lecha Poznań do 1. FC Köln.
Niemiec zachował prawa do karty zawodniczej Peszki i to od niego zależy, gdzie w przyszłym sezonie zagra 25-krotny reprezentant Polski. Jeżeli się uprze, skrzydłowy będzie musiał występować na zapleczu Bundesligi. Decyzję musi podjąć do 30 czerwca, bo później Polak za darmo będzie mógł zmienić klub.
Dwa dni temu koloński serwis express.de donosił, że Peszko podpisze kontrakt z
Galatasaray Stambuł. Jak zapewnia sam zainteresowany, nie otrzymał żadnej oferty z tureckiego zespołu.
– Mistrz Turcji, Liga Mistrzów, fanatyczni kibice, dobre zarobki – proszę mi wierzyć, że gdyby była choć minimalna szansa na ten transfer, to poszedłbym na kolanach do Stambułu – powiedział 27-latek dla „Przeglądu Sportowego”.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.