Jan Tomaszewski w bardzo ostrych i przykrych słowach skomentował grę dla reprezentacji Polski piłkarzy, którzy wychowali się za granicą. W swoich wypowiedziach były bramkarz nie oszczędzał też Damiana Perquisa. Teraz głos zabrał sam zainteresowany.
– On obraził nie tylko mnie, ale również moją rodzinę, moją babcię. W tamtym czasie, nie byłem tym przybity, lecz raczej wstrząśnięty językiem, jakiego użył. Jak dla mnie, ten pan jest nikim. On nie istnieje w moim życiu – mówi Perquis.
-Z mojej strony, będę dalej się rozwijał i dam moją odpowiedź na boisku – zadeklarował na łamach dziennika „Le Pays”.
Przypomnijmy, że Jan Tomaszewski nazwał Perquisa „futbolowym śmieciem”, który nie ma szans na grę dla Francji i dlatego wybrał „Biało-czerwonych”.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.