Pod koniec czerwca francuskie media poinformowały, że Damien Perquis wyraził chęć odejścia latem z Sochaux FC. Reprezentant Polski przyznał na łamach „L’Est Républicain”, że nigdy nic takiego nie powiedział.

– Słyszałem, że bardzo chciałem odejść. To nie prawda! Wciąż mam ważny kontrakt. Dowiedziałem się również, że nie chcę tutaj być i więcej grać. Wcale tak nie jest. Niedawno przyznałem nawet, że chętnie przedłużę swoją umowę. Jeżeli tak się nie stanie, trudno, ale to już inna historia – stwierdził 28-latek na łamach gazety.

Polski obrońca zdradził również, że bardzo ważne jest dla niego zdanie rodziny, dlatego nie ma nic przeciwko, aby pozostać w Sochaux nawet do końca kariery.

– Moje dzieci chodzą tutaj do szkoły, mają swoich przyjaciół. My również zaprzyjaźniliśmy się z wieloma osobami. Na razie rzeczywistość jest taka, że ​​jestem w Sochaux, czuję się dobrze i wszysko działa prawidłowo. Zawsze mówiłem, że nie mam nic przeciwko, aby zakończyć tutaj swoją karierę
– dodał defensor.

Perquis wzbudził bardzo duże zainteresowanie na europejskim rynku. Zatrudnienie reprezentanta Polski rozważały kluby francuskie: OSC Lille, Girondins Bordeaux, RC Lens, włoska Pescara Calcio, a także zespoły angielskie, niemieckie, rosyjskie i ukraińskie.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.