Damien Perquis ustalił już warunki kontraktu z Betisem Sewilla i dzisiaj ma podpisać 3-letnią umowę, z opcją jej przedłużenia o kolejny rok. Dotychczasowy klub polskiego obrońcy, FC Sochaux, wzbogaci się na transferze o 700 tys. euro.

– Powiem tak: mogę potwierdzić, że wszystko jest uzgodnione, zarówno mój kontrakt, jak i warunki transferu. Muszę tylko podpisać umowę
– wyznał reprezentant Polski w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”.

28-latek zdradził w rozmowie z „Super Expressem”, dlaczego mimo ofert z kilku innych drużyn, zdecydował się przyjąć ofertę Betisu.

– Bo to klub z tradycjami, występujący w jednej z najlepszych lig na świecie. Który piłkarz nie chciałby grać w Primera Division? Do Sochaux wpłynęły dwie oferty, obie z Hiszpanii. Jedna z Betisu, druga z Realu Saragossa. Postawiłem na Betis i nie żałuję – stwierdził obrońca.

Kwota odstępnego za Perquisa nie jest zbyt wysoka, ale jest to spowodowane tym, że jego kontrakt z Sochaux obowiązywał jeszcze tylko przez jeden sezon. Piłkarz otrzymał ofertę przedłużenia umowy, ale z niej nie skorzystał.

– Nie ukrywam, że byłem zdeterminowany, by odejść. Na pewno jednak, gdyby Sochaux zaoferowało mi nowy, korzystny kontrakt, to bym pomyślał o pozostaniu w tym klubie. I Sochaux faktycznie proponowało mi nową umowę, ale mnie ona nie zadowalała
– zakończył Polak.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.