W czwartek została rozegrana czwarta seria spotkań w tegorocznej Lidze Europy. W kilku spotkaniach mogliśmy oglądać polskich zawodników, którzy odnotowywali zwycięstwa, remisy i porażki.
W grupie „B”- zajmujące drugie miejsce PSV Eindhoven na własnym stadionie podejmował Dinamo Zagrzeb. Od pierwszych minut w składzie PSV zagrał Przemysław Tytoń, który powrócił do bramki, po groźnie wyglądającej kontuzji. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0.
—-
Na mecz z APOEL-em wybrała się drużyna Ludovica Obraniaka- Girondins de Bordeaux. I, to nie była udana wyprawa dla francuskiego zespołu, który uległ rywalowi 1:2. Popularny Ludo” zaliczył asystę, przy bramce dla swojego zespołu. Polski pomocnik grał do 71. minuty.
W grupie „F”- na prowadzeniu Eintracht Frankfurt, natomiast Bordeaux zajmuje ostatnie miejsce.
—–
W poszukiwaniu pierwszych punktów w europejskich pucharach w czwartek warszawska Legia u siebie podejmowała Trabzonspor W podstawowym składzie tureckiej ekipy, nie mogło zabraknąć Adriana Mierzejewskiego, który grał do 84. minuty.
Gra w Lidze Europy dla podopiecznych Jana Urbana okazała się brutalna- Legia przegrała 0-2, tracąc gole w odstępie ośmiu minut.
—-
Zespół Jarosława Fojuta- Tromsø IL przegrało na własnym obiekcie z Anji Makhachkala 0-1. Pełniący w tym spotkaniu funkcję kapitana swojego zespołu polski obrońca rozegrał pełne spotkanie. Norwegowie plasują się w swojej grupie na ostatnim czwartym miejscu z dorobkiem jednego punktu.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.