Paweł Kapsa stanowi ostatnio pewny punkt Olympiakosu Nikozja, jadnak jego koledzy z pola nie potrafią dotrzymać mu kroku. W dzisiejszym spotkaniu Polak obronił nawet karnego, a i tak drużyna przegrała 2:3 (2:3).
W pojedynku 14. kolejki cypryjskiej Protathlima OPAP A’Kategorias Olympiakos z Kapsą między słupkami zmierzył się z ekipą Macieja Czyżniewskiego, Nea Salamis Famagusta. Były bramkarz Nielby Wągrowiec usiadł jedynie na ławce.
Mecz rozpoczął się lepiej dla gości ze stolicy. W 18. minucie z rzutu karnego trafił Henrique, a siedem minut później ten sam zawodnik podwyższył wynik. W 37. minucie kontaktowego gola strzelił Julian Gray.
W ostatnich sekundach pierwszej połowy gospodarze trafili jeszcze dwa razy i dzięki temu zainkasowali trzy punkty. W 44. minucie na listę strzelców wpisał się Geórgios Labrópoulos, a w 45. Andres Oper. Wygrana mogła być większa, jadnak świetnie dysponowany w dniu dzisiejszym Kapsa w 82. minucie obronił „jedenastkę” wykonywaną przez José Semedo.
Drużyny są sąsiadami w tabeli cypryjskiej ekstraklasy. Olympiakos jest dziewiąty (13 punktów), a Nea Salamis z dziewięcioma „oczkami” dziesiąta.
Protathlima OPAP A’Kategorias – 14. kolejka
Nea Salamis Famagusta – Olympiakos Nikozja 3:2 (3:2)
Gray 37, Labrópoulos 44, Oper 45 – Henrique 18 (k), 25
Widzów: 1 300
Żółte kartki: Labrópoulos, Roque – Pina, Pelagías
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.