Oceniamy Polaków za występ z Mołdawią!

Oceny Polaków według portalu „ePilka” za zremisowany mecz z Mołdawią w Kiszynowie. Naszym zdaniem najlepszym zawodnikiem, który biegał w koszulce Biało – Czerwonych był Jakub Błaszczykowski.

Polacy po bardzo słabym meczu jedynie zremisowali 1:1 (1:1) z niżej notowanym rywalem. Prowadzenie dał nam Jakub Błaszczykowaki, jednak pół godziny później wyrównał Eugeniu Sidorenco.

Artur Boruc 5 – nie miał dużo pracy. Popełnił jeden błąd w pierwszej połowie ale zaasekurował go Salamon. Przy golu był bez szans.

Artur Jędrzejczyk 3 – nic nie dał w ofensywie. Skupiał się tylko w defensywie.

Bartosz Salamon 4 – najlepszy w obronie. Aktywny w polu karnym podczas stałych fragmentów gry. Dobrze niekiedy wyprowadzał piłkę.

Marcin Komorowski 1 – bardzo i to bardzo słaby występ stopera Tereka. Popełniał błędy przy kryciu, odbiorze. Przy golu dał się ograć a potem nie zablokował podania.

Jakub Wawrzyniak 1 – dużo niedokładności, niepotrzebnie się kiwał. To po jego akcji straciliśmy bramkę.

Grzegorz Krychowiak 3 – pewny w defensywie i odbiorach. W ofensywie słabiutki. Kiwał się nie potrzebnie. Popełnił błąd w przyjęciu, potem ratował się desperackim atakiem w polu karnym i gdyby sędzia podyktował wtedy „jedenastkę” to nikt chyba nie miał by pretensji.

Eugen Polanski 2+ – momentami, w pierwszej połowie, grał dobrze. Aktywny z przodu, mógł zdobyć bramkę ale strzelił bezmyślnie, zamiast podawać do niekrytego Lewandowskiego, który miałby przed sobą pustą bramkę.

Jakub Błaszczykowski 6 – najlepszy w polskim zespole i chyba z tym wszyscy się zgodzą. Walczył, starał się i też próbował. Ze spokojem wykorzystał dogodną sytuację i wpisał się na listę strzelców. Popisywał się podaniami piętą.

Maciej Rybus 3- – dograł do Polanskiego, który nie wykorzystał dogodnej sytuacji. Nie wykorzystał sam na sam z bramkarzem. Nie brał ciężaru gry na siebie.

Adrian Mierzejewski 3 – starał się ale nic z tego nie wynikało. Dobrze dośrodkowywał. Miał swoją sytuację, gdy podawał do niego Błaszczykowski, ale strzelił kiepsko.

Robert Lewandowski 5 – – niezły początek meczu. Zaliczył asystę. Po jego strzale piłka zaliczyła poprzeczkę.

Rezerwowi:

Piotr Zieliński 4 – Cofał się do obrony pomagać swoim kolegom. Raz stracił, raz strzelał.

Jakub Kosecki 2 – szybki bez głowy. Walczył ale nic z tego nie wynikało. Tracił piłki, był niedokładny w przyjęciu.

Artur Sobiech – grał za krótko, żeby go ocenić.

*oceny w skali 1-10