Legia Warszawa nie ma w ostatnich latach szczęścia do norweskich drużyn. Rok temu z Ligi Europy wyeliminował ją Rosenborg Trondheim, a w tym sezonie na drodze do Ligi Mistrzów stoi Molde FK.

W pierwszej połowie „Wojskowi” dali się absolutnie zdominować gospodarzom, którzy zdołali strzelić gola. Do siatki trafił tem, przed którym w rozmowie z nami przestrzegał Marcel Wawrzynkiewicz, czyli Nigeryjczyk Daniel Chima. 

Drugie 45 minut było bardziej wyrównane, a przyjezdni strzelili bramkę, która daje sporo optymizmu przed rewanżem przy Łazienkowskiej. Na listę strzelców po dośrodkowaniu Tomasza Brzyskiego wpisał się Wladimir Dwaliszwili. Sześć minut później inteligencją nie błysnął Fredrik Gulbrandsen, który mimo żółtej kartki na koncie, wyraźnie zakwestionował decyzję sędziego i musiał opuścić plac gry.

Eliminacje Ligi Mistrzów – III runda (1. mecz)
Molde FK – Legia Warszawa 1:1 (1:0)
Chima 29 – Dwaliszwili 68

Sędzia: Anastássios Kakós (Grecja)
Widzów: 6063

Żółte kartki: Gulbrandsen, Rindarøy, Ekpo – Bereszyński, Radović
Czerwona kartka: Gulbrandsen 74 (Molde, za dwie żółte)

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.