W Niemczech sporo czasu poświęca się sprawie Sławomira Peszki, który z soboty na niedzielę wdarł się w aferę alkoholową.

Całą tą sprawę, jako żart odebrał pierwszy szkoleniowiec 1.FC Koeln- Ståle Solbakken. Norweg oznajmił, że zachowanie Polaka, w jego zespole jest nie do zaakceptowania.

Kiedy przyszedł do mojego gabinetu w niedzielę rano, to myślałem, że mamy 1 kwietnia– opowiada trener.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.