Pomocnik PEC Zwolle Mateusz Klich miał olbrzymią sznasę na strzelenie swojej drugiej bramki w tym sezonie Eredivisie. Powołany na towarzyskie spotkanie reprezentacji Polski z Danią piłkarz nie zdołał wykorzystać jednak rzutu karnego.

Klich wybiegł w podstawowym składzie na mecz z Heraclesem Almelo. Zwolle na objęcie prowadzenia potrzebowało zaledwie niecałej minuty. Szybką bramkę zdobył Jesper Drost. W 13. minucie przewagę gości powiększył Kamohelo Mokotjo. Tuż przed przerwą samobójczym trafieniem na listę strzelców wpisał się Maikel van der Werff.

Przyjezdni mogli zapewnić sobie pewną wygraną w 85. minucie. Rzut karny podyktowany za faul Remko Pasveera przestrzelił jednak polski rozgrywający. Zwolle zdołało strzelić trzecią bramkę w doliczonym czasie. Pewna wygraną przypieczętował Guyon Fernandez.

Eredivisie – 2. kolejka
Heracles Almelo – PEC Zwolle 1:3 (1:2)
van der Werff 44 (s) – Drost 1, Mokotjo 13, Fernandez 90+1

Sędzia: Ed Janssen
Widzów: 8 155

Żółte kartki: Duarte, Pasveer – Lachman

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.