W piątek FIFA wydała Wołdze Niżny Nowogród certyfikat Marcina Kowalczyka. Obrońca będzie mógł już zadebiutować w następnym meczu Rosjan. Jeszcze nie wiadomo czy Wołga zapłaci za niego czy nie.
– To jeszcze nie kończy tematu. Cały czas czekamy na decyzję FIFA, czy Wołga pozyska go za darmo, czy będzie rekompensata dla Śląska – mówi w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” menedżer piłkarza, Mariusz Piekarski.

Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.