Ekipa Jacka Góralskiego – Łudogorec Razgrad, tylko zremisowała ze Sportingiem Braga 1:1 i jeszcze nie ma pewnego awansu do dalszej fazy rozgrywek Ligi Europy. Drużyna z Bułgarii liczyła na więcej w tym spotkaniu, gdyż poprzedni mecz obu drużyn wygrała 2:0. Po czterech rundach „Orlęta” zajmują pierwsze miejsce w grupie C z dorobkiem 8 punktów, tuż za nimi jest zespół z Bragi, którzy mają jedno „oczko” mniej.

 Mecz był wyrównany i tak naprawdę do przerwy niewiele się działo. Jedyna sytuacja, która porwała kibiców z trybun, nastąpiła w 25. Minucie., kiedy to Jody Lukoki zdobył gola. Niestety dla gospodarzy, sędzia w tej sytuacji odgwizdał spalonego.

Na początku drugiej części gry dobrą okazję do zdobycia gola mieli goście, ale piłka minimalnie minęła bramkę po strzale z rzutu wolnego Danilo. Zespół Góralskiego wyszedł na prowadzenie w 69. minucie. Po dośrodkowaniu piłki w pole karne z rzutu rożnego, bramkę zdobył Marcelinho. Do remisu doprowadził Fransergio, który strzałem głową nie dał szans bramkarzowi rywali.

Mecz zakończył się podziałem punktów, a my możemy się cieszyć z dobrego występu Jacka Góralskiego. Może nie był wiodącą postacią w meczu, ale również nie odstawał od reszty i nie popełnił żadnego rażącego błędu.

Liga Europy – Grupa C – 4. kolejka
Łudogorec Rzagrad –Sporting Braga 1:1 (0:0)
Marcelinho 68 – Fransergio 83

Sędzia: Vladislav Bezborodov (RUS)

Widzów: 7 544

Żółte kartki: Cicinho – Marcelo Goiano, Xadas, Ricardo Ferreira, Fransergio

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.