Tomasz Kuszczak notuje kolejny bardzo dobry sezon w Brighton Hove & Albion. Dzięki dobrej postawie Polaka, jego zespół po raz kolejny liczy się w walce o awans do Premier League.
 
Jednak gra na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii zaczyna już polskiego golkipera nudzić i marzy o powrocie do gry na najwyższym poziomie. W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” zdradza, że jeśli nie uzyska awansu ze swoją obecną drużyną, to i tak po sezonie może przenieść się do zespołu z Premier League.
 
Pewne rozmowy są prowadzone. Mój agent negocjuje z kilkoma klubami, ale na razie nie mogę mówić o konkretach – tłumaczy zawodnik „Przeglądowi Sportowemu”.
 
Myślę, że wykonałem swoją robotę. Dobrą dyspozycją zwróciłem na siebie uwagę i teraz zobaczymy, jak to się potoczy. Na konkrety trzeba poczekać przynajmniej do czerwca – dodaje.
 
Jak sugeruje gazeta, klubami mogącymi chcieć sprowadzić latem Kuszczaka mogą być Sunderland, Fulham i Cardiff, a także Burnley i Leicester, które zapewniły sobie już awans do Premier League.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.