Słowa wypowiedziane przez Tomasza Kuszczaka w wywiadzie dla „Super Expressu” wywołały niemałe zamieszanie na Wyspach. Polski bramkarz tłumaczy się, że nigdy nie powiedział, że jest więźniem Manchesteru United.

– Nie użyłem słowa „więzień” w wywiadzie udzielonym polskiej gazecie „Super Express”, mówiąc o mojej obecnej sytuacji w Manchesterze United. To co powiedziałem zostało źle zrozumiane lub błędnie napisane – powiedział Kuszczak na łamach portalu bbc.co.uk.

29-latek dodał, że ma wiele szacunku do swojego obecnego klubu i zależy mu na oczyszczeniu sytuacji wokół jego osoby.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.