Marcin Kowalczyk, który od nowego sezonu zagra w lidze rosyjskiej w dalszym ciągu trenuje we Wrocławiu z drużyną Śląska Wrocław. Okazuje się, że do zakończenia kontraktu zawodnik musi wykonać pozostałe jednostki treningowe.
Ciężką sytuację, jaka jest na linii zawodnik wrocławski klub najpewniej rozstrzygnie FIFA.
– Sprawa pewnie rozstrzygnie się w FIFA, a Marcin niech spokojnie trenuje – mówi Faktowi menedżer piłkarza, Mariusz Piekarski.
Od początku lipca Marcin Kowalczyk będzie już graczem Wołgi Niżny Nowogród, której w ostatnim sezonie barw bronił Piotr Polczak, który najprawdopodobniej wróci do Tereka Grozny.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.