Niepokojące wieści dochodzą z Krasnodaru. Jedno z odkryć Adama Nawałki – solidnie grający na lewej obronie w reprezentacji Polski –  Artur Jędrzejczyk w dzisiejszym meczu 5. kolejki fazy grupowej Ligi Europy doznał kontuzji!

Na ten moment nie można stwierdzić, co dolega obrońcy FK Krasnodar. W końcówce pierwszej połowy starcia z Lille, grający wyjątkowo na środku obrony wicelidera Prjemier Ligi Jędrzejczyk, padł na murawę po starciu z Nolanem Roux. Medycy nie byli w stanie przywrócić go do stanu umożliwiającego dalszą grę i Polaka opuszczającego plac gry na noszach jeszcze przed przerwą zmienił Aleksandr Martynowicz.

Wstępne diagnozy nie są dobre. Mówi się o tym, że reprezentant Polski mógł nawet zerwać więzadła w kolanie lub doznać poważnej kontuzji stawu skokowego. Jeśli któraś z tych spekulacji by się sprawdziła, „Jędza” nie miałby już szans na grę w tym sezonie, czekałaby go co najmniej półroczna przerwa w grze i długie dochodzenie do pełnej dyspozycji.

Gdy Polak przebywał na boisku, gospodarzom udało się strzelić bramkę. Po podaniu Pawła Mamajewa na listę strzelców wpisał się Ari. W 79. minucie wyrównał jednak Nolan Roux i spotkanie zakończyło się identycznym wynikiem, jak dwa miesiące temu na Stade Pierre-Mauroy w 1. kolejce fazy grupowej LE. Krasnodar stracił już wszelkie nadzieje na wyjście z grupy.

Liga Europy (Grupa H) – 5. kolejka
FK Krasnodar – LOSC Lille 1:1 (1:0)
Ari 35 – Roux 79

Sędzia: Ivan Kružliak (Słowacja)

Żółte kartki: Pereyra, Pietrow, Wanderson – Gueye, Roux, Baša

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.