Marcin Wasilewski jest jednym z najbardziej pechowych piłkarzy na świecie. Niedawno powrócił do gry po ciężkiej kontuzji, a już przytrafił mu się nowy uraz. Polak opuścił wtorkowy trening Anderlechtu.
Wasilewski zwichnął kostkę. Na razie nie wiadomo na ile poważny jest ten uraz i czy Polak będzie mógł wystąpić w niedzielnym meczu ligowym z Club Brugge, kluczowym dla układu tabeli. Anderlecht zajmuje obecnie drugie miejsce i traci punkt do liderującego KRC Genku.
Polski obrońca na pewno nie zagra w jutrzejszym meczu Ligi Europy z Hajduk Split. „Wasyl” nie został zgłoszony do rozgrywek.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.