Podstawowy napastnik reprezentacji Polski- Robert Lewandowski wpadł w strzelecki dołek. Zawodnik od kilku spotkań nie potrafi znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza rywali. To spotkało się z niezadowoleniem dziennikarzy.

W obronie gracza Borussii Dortmund stanął Andrzej Juskowiak.

Przesadnie bym go nie krytykował. Nieźle zaprezentował się w Podgoricy, zapracował na rzut karny. Mówiłem gdzieś niedawno, że warto z nim porozmawiać na temat jego ustawienia na boisku. Wiem, że to fajnie być napastnikiem numer jeden. Ale czy nie byłoby lepiej, gdyby jednak nie był tak konsekwentnie wystawiany na szpicy?– pyta się Juskowiak.

Robert to nasz najwszechstronniejszy piłkarz w formacji ataku. Uważam, że nie powinien grać przez większość spotkania tyłem do bramki. Odegra, piłki nie straci, ale nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału– kończy były reprezentant Polski.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.