Bramkarz SK Brann Piotr Leciejewski doznał wstrząsu mózgu podczas rozegranego w ubiegłą środę spotkania 9. kolejki Tippeligaen, w którym jego zespół wygrał z Sogndal 5:0 (0:0). Polak musiał zostać zniesiony z boiska na noszach.

Do feralnego zdarzenia doszło w 27. minucie meczu. Leciejewski broniąc strzał Ulrika Flo został trafiony kolanem w głowę przez norweskiego napastnika. Od razu na twarzy Polaka pojawiła się krew. Kiedy chciał na własnych nogach zejść z boiska, zasłabł, dlatego opuścił je na noszach lekarskich.

Przeprowadzone dzień później badania lekarskie wykazały, że bramkarz doznał wstrząsu mózgu, a także niewielkiego złamania kości policzkowej. Jego przerwa w grze powinna potrwać około trzy tygodnie.

Leciejewski opuścił już spotkanie z Aalesund, zakończone porażką jego zespołu 0:2. Na pewno nie zagra także w meczach z Fredrikstad (23 maja) oraz Tromso (28 maja). Jego powrót na boisko szacuje się na 20 czerwca, kiedy Brann zagra w meczu 3. rundy Pucharu Norwegii z Nest-Sotra.

Zobacz w jakich okolicznościach kontuzji doznał Leciejewski

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.