Ostatnio Franciszek Smuda zapowiedział, że nie zabierze na Euro Sławomira Peszkę. Tym samym wzrastają szansę na występy dla Kamila Grosickiego. Sam piłkarz w rozmowie z „Super Expressem” przyznał, że nie czuje się pewniakiem na Euro, ale zrobi wszystko by znaleźć się w kadrze.

– Nie jestem pewny, czy znajdę się w kadrze na Euro 2012 – powiedział Grosicki.

Jednocześnie pomocnik Sivassporu zdaje sobie sprawę, że jest jednym z kandydatów do zajęcia miejsca w podstawowym składzie Sławka Peszki

– Nie czuję się następcą Sławka, o miejsce na lewym skrzydle walczą przecież inni: Rybus, Pawłowski, Makuszewski. Ja robię wszystko, żeby dostać się do kadry – powiedział Grosicki.

Były gracz Jagiellonii Białystok odniósł się również do sprawy z wyrzuceniem pomocnika Koeln z reprezentacji

– Smutno mi z tego powodu, bo Sławek to mój bardzo dobry kolega. Szkoda, że tak się stało, ale w piłce są różne sytuacje. Równie dobrze ktoś może wypaść z kadry z powodu kontuzji – kończy „Grosik”

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.