Piłkarz Torino FC, Kamil Glik udanie wszedł w sezon ligowy we włoskiej Serie A, co zaowocowało powołaniem do reprezentacji Polski na dwa spotkania eliminacyjne do  mistrzostw świata w 2014 roku w Brazylii.

Gra w podstawowym składzie turyńskiego zespołu spowodowała, że rosły obrońca znalazł się w wyjściowej jedenastce na mecz z Czarnogórą. Glik zastąpił zasiadającego na ławce rezerwowych Damiena Perquisa.

Zawodnik w wywiadzie dla „Polskiej Agencji Prasowej”- opowiada o tym, że zagra od pierwszej minuty podczas piątkowego spotkania dowiedział się dopiero w dniu meczu.

O tym, że zagram, dowiedziałem się w dniu meczu– wyznał Polak.

Mam nadzieję, że wywalczę sobie miejsce na stałe w podstawowej jedenastce– dodał.

 

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.