El. LM: Podsumowanie występów Polaków

Kluby pięciu polskich piłkarzy rywalizowały w ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Do fazy grupowej europejskich rozgrywek awansowały zespoły Łukasza Szukały, Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego oraz Łukasza Załuski.

Grzegorz Sandomierski (Dinamo Zagrzeb)
Jako pierwszy z Polaków na boisku zaprezentował się Grzegorz Sandomierski, który przez 90 minut strzegł bramki Dinama Zagrzeb we wtorkowym meczu z Austrią Wiedeń. Mimo wyjazdowego zwycięstwa Chorwatów 3:2 (2:1), do europejskiej elity awansowali gospodarze.

Austria objęła prowadzenie już w 5. minucie dzięki trafieniu Floriana Madera. Wydawało się, że ta bramka przekreśli szanse przyjezdnych na awans, jednak ci wzięli się za odrabianie strat. Najpierw jednak w 25. minucie polski bramkarz obronił strzał Marko Stankovicia.

Osiem minut później Dinamo doprowadziło do wyrównania, a gola zdobył Marcelo Brozović. Jeszcze przed przerwą, bo w 43. minucie, Junior Fernándes wykorzystał podanie od Sammira i było już 2:1 dla chorwackiej drużyny.

W 69. minucie groźnie na bramkę Sandomierskiego uderzał Philipp Hosiner, jednak z trudem Polak sparował futbolówkę na rzut rożny. Minutę później fantastycznym strzałem głową popisał się Fatos Bećiraj i goście uzyskali wynik, który zapewniał im grę w fazie grupowej.

Trener gospodarzy postanowił wzmocnić siłę ofensywną i w 81. minucie wprowadził na boisko Romana Kienasta. 29-letni napastnik odpłacił się za daną mu szansę i już minutę później zdobył bramkę, dzięki której Austria zwyciężyła w dwumeczu.

Eliminacje do Ligi Mistrzów – IV runda (rewanż)
Austria Wiedeń – Dinamo Zagreb 2:3 (1:2)
Mader 5, Kienast 82 – Brozović 33, Fernándes 43, Bećiraj 70

Sędzia: Paolo Tagliavento (Włochy)
Widzów: 10500

Żółte kartki: Rogulj, Leovac – Šimunić, Pivarić, Brozović, Fernándes
Czerwona kartka: Soudani (90+2, Dinamo)

Pierwszy mecz: 2:0
Awans: Austria Wiedeń

—————————————————————————————————————

Łukasz Szukała (Steaua Bukareszt)
W drugim meczu Legia Warszawa grała u siebie z Steauą Bukareszt, w której barwach 90 minut rozegrał Łukasz Szukała. Mistrzowie Polski nie potrafili wykorzystać zaliczki z pierwszego spotkania, jaką była bramka strzelona na wyjeździe i po remisie 2:2 odpali z Ligi Mistrzów.

Gospodarze dali sobie wbić dwie bramki już w pierwszych dziesięciu minutach meczu i sprawa awansu znacznie się od nich oddaliła. Gole dla Rumunów strzelili w 7. minucie Nicolae Stanciu oraz dwie minuty później Federico Piovaccari. Kontaktowe trafienie dla Legionistów zaliczył w 27. minucie Miroslav Radović. W doliczonym czasie do wyrównania doprowadził Jakub Rzeźniczak, jednak Legii zabrakło czasu, aby zdobyć kolejną bramkę. Więcej o meczu tutaj.

Odrabianie strat polskiej drużynie nie szło łatwo, bowiem dobrze na środku obrony Steauy spisywał się Szukała. 29-letni defensor dwukrotnie zagroził także bramkarzowi Warszawiaków. W 64. minucie Dušan Kuciak obronił jednak strzał reprezentanta Polski, a siedemnaście minut później piłka nie zmierzała w światło bramki po jego uderzeniu głową.

Eliminacje Ligi Mistrzów – IV runda (rewanż)
Legia Warszawa – Steaua Bukareszt 2:2 (1:2)
Radović 27, Rzeźniczak 94 – Stanciu 8, Piovaccari 10

Sędzia: Pedro Proenca (Portugalia)
Widzów: 21 514

Żółte kartki: Rzeźniczak, Kuciak – Filip, Georgievski, Stanciu, Bourceanu, Iancu

Pierwszy mecz: 1:1
Awans: Steaua Bukareszt

—————————————————————————————————————

Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn)
W ostatnim wtorkowym meczu, w którym na boisku mógł zaprezentować się polski piłkarz, Arsenal Londyn pokonał u siebie Fenerbahce Stambuł 2:0 (1:0). 90 minut w bramce zwycięzców rozegrał Wojciech Szczęsny, a jego zmiennik Łukasz Fabiański siedział na ławce rezerwowych.

Bohaterem „Kanonierów” był Aaron Ramsey, który strzelił obie bramki. Walijczyk otworzył wynik spotkania w 25. minucie. W 72. minucie ustalił rezultat, wykorzystując dobre podanie od Kierana Gibbsa. Arsenal w dwumeczu rozgromił rywali z Turcji aż 5:0, choć po losowaniu rywalizacja między tymi drużynami typowana była na jedną z najciekawszych w rundzie.

Piłkarze Fenerbahce nie chcieli zakończyć dwumeczu bez strzelonej bramki, dlatego sporo pracy w rewanżu miał Szczęsny. Polski bramkarz był jednak tego dnia świetnie dysponowany i nie dał się pokonać. Już w 2. minucie obronił strzał Raula Meirelesa, podobnie jak drugą próbę Portugalczyka dziesięć minut później.

W 31. minucie Polak był faulowany we własnym polu karnym, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, starał się go pokonać Emmanuel Emenike. Nigeryjczyk osiem minut później ograł Bacary’ego Sagnę i groźnie uderzył, jednak Szczęsny dobrze interweniował. Po raz ostatni 23-latek został zatrudniony w 77. minucie, ale poradził sobie ze strzałem Bruno Alvesa.

Eliminacje do Ligi Mistrzów – IV runda (rewanż)
Arsenal Londyn – Fenerbahce Stambuł 2:0 (1:0)
Ramsey 25, 72

Sędzia: Carlos Velasco (Hiszpania)
Widzów: 56271

Żółte kartki: Mertesacker, Ramsey – Korkmaz, Gönül, Raul Meireles, Emenike

Pierwszy mecz: 3:0
Awans: Arsenal Londyn

—————————————————————————————————————

Łukasz Załuska (Celtic Glasgow)
Bardzo trudne zadanie w rewanżu czekało zawodników Celtiku Glasgow, którzy w Kazachstanie ulegli Szachtiorowi Karaganda 0:2. Zespół Łukasza Załuski, który znów był tylko rezerwowym, odrobił jednak stratę i dzięki zwycięstwu 3:0 (1:0), awansował do rozgrywek Ligi Mistrzów.

Szkoci od początku spotkania rzucili się do ataku i zamkneli we własnym polu karnym piłkarzy gości. W doliczonym czasie pierwszej połowy pierwszą bramkę dla Celtiku strzelił Kris Commons. Trzy minuty po wznowieniu gry Georgios Samaras wyrównał stan dwumeczu.

Wydawało się, że do rozstrzygnięcia rywalizacji potrzebna będzie dogrywka, jednak w 92. minucie gola na wagę awansu dla gospodarzy strzelił James Forrest.

Eliminacje do Ligi Mistrzów – IV runda (rewanż)
Celtic Glasgow – Szachtior Karaganda 3:0 (1:0)
Commons 45+1, Samaras 48, Forrest 90+2

Sędzia: Svein Oddvar Moen (Norwegia)
Widzów: 50063

Żółte kartki: Brown, Ledley – Simčević, Vicius, Cañas, Zenkovich

Pierwszy mecz: 0:2
Awans: Celtic Glasgow

—————————————————————————————————————

Przemysław Tytoń (PSV Eindhoven)
W ostatnim meczu, w którym mógł zagrać polski piłkarz, AC Milan podejmowało u siebie PSV Eindhoven. Włosi zwyciężyli z zespołem Przemysława Tytonia 3:0 (1:0) i pewnie awansowali do fazy grupowej. Polski bramkarz przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.

Gospodarze objęli prowadzenie już w 9. minucie, kiedy do siatki trafił Kevin Prince Boateng. Dziesięć minut po wznowieniu drugiej połowy Milan zdobył kolejną bramkę, a jej autorem był Mario Balotelli. W 77. minucie wynik meczu ustalił ten, który rozpoczął strzelanie na San Siro, czyli Boateng.

Eliminacje do Ligi Mistrzów – IV runda (rewanż)
AC Milan – PSV Eindhoven 3:0 (1:0)
Boateng 9, 77, Balotelli 55

Sędzia: Mark Clattenburg (Anglia)
Widzów: 51598

Żółte kartki: Montolivo, Balotelli, Poli – Bruma, Willems, Schaars

Pierwszy mecz: 1:1
Awans: AC Milan